Antyoksydanty, czyli inaczej antyutleniacze. Brzmi obco? 17.07.2018

Antyoksydanty, czyli inaczej antyutleniacze. Brzmi dziwnie, trochę obco?
Jeśli tak, przeczytaj poniższy artykuł, żeby oswoić się z tą nazwą i… zaprzyjaźnić z żywnością bogatą w naturalne antyoksydanty!
Aby lepiej poznać i zrozumieć dobroczynny wpływ antyoksydantów na organizm należy się bliżej przyjrzeć wolnym rodnikom.

Wolne rodniki to bardzo reaktywne cząsteczki tlenu, które powstają jako produkt uboczny wielu przemian metabolicznych zachodzących w naszym organizmie.
Wolne rodniki w nadmiernym stężeniu uszkadzają komórki naszego ciała sprzyjając powstawaniu wielu chorób.

Wolne rodniki produkowane są w każdej komórce podczas procesu oddychania komórkowego, jednakże przyczynami powstania stresu oksydacyjnego są na przykład zanieczyszczenie środowiska, promieniowanie, palenie tytoniu, stany zapalne w organizmie, dieta uboga w antyoksydanty, a także spożywanie żywności zawierającej konserwanty, pozostałości pestycydów i metale ciężkie.

Na szczęście natura wymyśliła antidotum przeciwko wolnym rodnikom – antyoksydanty.
Antyoksydanty neutralizują wolne rodniki i w ten sposób chronią nasz organizm przed zgubnym wpływem ich działania.
Do ich grona należy wiele związków obecnych w żywności, niektóre są nam bardzo znajome.

Przeciwutleniacze:
są skuteczną bronią przeciwko wielu schorzeniom,
zmniejszają ryzyko miażdżycy oraz chorób układu krążenia,
• neutralizują skutki działania karcinogenów, a tym samym chronią przed chorobami nowotworowymi,
• zmniejszają niekorzystne działanie na organizm zanieczyszczenia środowiska,
• opóźniają procesy starzenia się organizmu i wystąpienia chorób degeneracyjnych układu nerwowego, m.in. choroby Alzhaimera,
• chronią także wzrok i zmniejszają ryzyko degeneracji siatkówki oka.

Do przeciwutleniaczy zaliczmy witaminę A, E i C, karotenoidy (na przykład beta-karoten, zeaksantyna), bioflawonoidy, niektóre składniki mineralne, na przykład cynk selen, a także związki, takie jak koenzym Q10.

Badania naukowe wskazują na kilka najbardziej obiecujących korzyści płynących ze spożywania roślinnych flawonoidów, znajdujących się m.in. w kakao:
• Flawonoidy zawarte w żywności pochodzenia roślinnego opóźniają procesy starzenia się organizmu oraz pomagają redukować uszkodzenia komórek
• Flawonoidy dzięki właściwościom antyoksydacyjnym ograniczają tendencje złego cholesterolu do utleniania się i odkładania się w postaci płytki wewnątrz naszych naczyń krwionośnych.
• Flawonoidy roślinne pomagają redukować ryzyko tworzenia się skrzepów krwi.

Koenzym Q10 jest jednym z antyoksydantów zapewniających prawidłowe funkcjonowanie tkanek i narządów poprzez dostarczenie niezbędnej energii. Zmniejsza zapotrzebowanie mięśnia sercowego na tlen i poprawia jego ukrwienie. Koenzym bierze udział w pobudzaniu przemiany materii i układu odpornościowego do produkcji przeciwciał. Stężenie koenzymu Q10 zmniejsza się z wiekiem w organizmie, dlatego wielu naukowców sądzi, że ma on zdolności opóźniana procesów starzenia.

Koenzym Q10 to również substancja odpowiedzialna za prawidłowy metabolizm każdej komórki. Bierze udział w syntezie wysokoenergetycznych związków fosforanowych (ATP), wykorzystywanych jako źródło energii do wielu procesów biochemicznych. Jednocześnie będąc silnym antyoksydantem, ochrania komórki przed niekorzystnymi skutkami przemian metabolicznych.

Koenzym Q10 dostarcza energii naszym komórkom – a więc i całemu organizmowi. Odpowiednia podaż koenzymu Q10 jest niezwykle pomocna w utrzymaniu prawidłowej czynności serca oraz fizjologicznych wartości ciśnienia tętniczego krwi. Nie należy o nim zapominać w stanach psychicznego lub fizycznego wyczerpania, przeciążenia oraz gdy chcemy zapewnić mięśniom odpowiednią ilość energii, zwłaszcza w sytuacjach zwiększonego obciążenia, nie tylko mięśni szkieletowych, ale także mięśnia sercowego.

Poza ogólną poprawą kondycji fizycznej, koenzym Q10 może również zwiększać wydolność sportowców. Pamiętaj aby po treningu dostarczyć organizmowi porcję antyoksydantów, które pomogą uporać się z wolnymi rodnikami, które powstają podczas aktywności fizycznej

Do około trzydziestego roku życia organizm sam wytwarza koenzym Q10 w wystarczającej ilości. Wraz z upływem lat nasze komórki zawierają coraz mniejszą jego ilość, np. w sercu człowieka w wieku 40 lat mamy już tylko 3/4 pierwotnej wartości koenzymu, a powyżej 70 lat ilość ta spada do połowy.

Do znacznego obniżenia poziomu koenzymu Q10 w organizmie dochodzi także podczas:

• chorób układu krążenia
• nadciśnienie tętnicze
• niewydolność serca, zwłaszcza w przebiegu zawału
• otyłości
• przyjmowania niektórych leków (np. obniżających poziom cholesterolu)
• chemioterapii, radioterapii
• chorób przyzębia
• po 40 roku życia
• niedożywienia

Suplementację koenzymem Q10 poleca się również w przypadku:

• alergii
• niewydolności mięśnia sercowego
• po zawale
• astmy i innych chorób układu oddechowego
• leczenie grzybicy
• cukrzycy
• stwardnienia rozsianego

Agnieszka Piskała
Ekspert ds. żywienia Holistic