Prawidłowe trawienie drogą do budowania odporności organizmu. Teresa Jaroszyńska, ekspertka Holistic Polska 20.12.2022

Trawienie to proces enzymatyczny, tworzący reakcję podwójnej wymiany, w wyniku której powstają nowe związki chemiczne. Pod wpływem tego działania dochodzi do zamiany związków wielkocząsteczkowych w prostsze w celu ich wchłonięcia i przyswojenia przez organizm. W procesie trawienia zaangażowanych jest wiele mechanizmów i układów, w tym: hormonalny, pokarmowy, krwionośny, autonomiczny układ nerwowy, które z udziałem enzymów trawiennych doprowadzają do rozbicia składników pokarmowych do takiej formy, którą przewód pokarmowy wchłonie do dalszych przemian i docelowych przekazów. Enzymy niezbędne w procesie trawienia dzielą się na trzy kategorie, tj. trawienne, metaboliczne oraz pochodzące z pożywienia.


Enzymy trawienne powstają w organizmie i odpowiedzialne są za wchłanianie oraz dystrybuowanie składników odżywczych do organów, tkanek i komórek w naszym organizmie. Enzymy metaboliczne również naturalnie powstają w naszym organizmie. Ich celem jest wzrost i utrzymanie w dobrej kondycji tkanki i organy organizmu. Kluczowe dla enzymów metabolicznych jest ich działanie w zakresie usuwania produktów rozkładu i substancji odpadowych, tym samym enzymy metaboliczne ochraniają komórki organizmu przed zanieczyszczeniami pochodzącymi od produktów rozkładu. Enzymy pochodzące z zewnątrz, czyli z pożywienia oraz z suplementowania, współpracują i wspierają pracę enzymów trawiennych.


Problemy trawienne, wynikające z nieprawidłowo przebiegającego procesu enzymatycznej hydrolizy (przemian, wchłaniania, przyswajania), dają o sobie znać uczuciem pełności, ciężkości w żołądku, wzdęciami, dyskomfortem w jelitach. Wówczas mamy do czynienia z niestrawnością, co jest związane z niewystarczającym wydzielaniem enzymów trawiennych.


Każde białko obecne w pożywieniu rozkładane jest w układzie pokarmowym na pojedyncze aminokwasy i w takiej postaci jest wchłaniane do krwi, następnie dostarczane do komórek, gdzie staje się materiałem budulcowym. Proces trawienia białka odbywa się z udziałem enzymów proteolitycznych, zwanych peptydazami. Na peptydazy składają się egzopeptydazy (aminopeptydazy, karboksypeptydazy) oraz endopeptydazy(pepsyna, trypsyna, chymotrypsyna). Egzopeptydazy rozkładają wiązania skrajne w łańcuchach polipeptydowych, odszczepiając pojedyncze aminokwasy z wolną grupą aminową (aminopeptydazy) lub z wolną grupą karboksylową (karboksylopeptydazy). Wszystkie peptydazy są wydzielane w formie proenzymów nieaktywnych – aktywacji ulegają kiedy docierają do miejsca swojego przeznaczenia. Przed aktywnymi enzymami ściany przewodu pokarmowego chronione są warstwą śluzu. Trawienie białek odbywa się w żołądku przy udziale enzymu pepsyna, w dwunastnicy działają enzymy: trypsyna, chymotrypsyna oraz karboksypeptydaza trzustkowa, następnie w dalszych odcinkach jelita cienkiego działają: aminopeptydaza, karboksypeptydaza i dipeptydaza.


Obniżenie aktywności życiowej, osłabienie siły mięśniowej, zmiany w pracy i aktywności narządów w ciele , osłabienie odporności są konsekwencją niedoborów żywieniowych, a te wynikają z niedoborów energii, białek oraz makro- i mikroskładników odżywczych. Należy tu nadmienić, że niedobór może wystąpić również przy nadmiernej lub zbilansowanej podaży białka i energii.


Układ mięśniowy traci masę i objawia się bólem podczas jakiejkolwiek stymulacji. Ubytek masy mięśniowej dotyczy również mięśnia serca, co może być powodem bradykardii i niewydolności krążenia, czy ubytek masy mięśni przepony, który ma wpływ na siłę mięśni oddechowych. Do niedożywienia organizmu prowadzą problemy z trawieniem i wchłanianiem – tak się dzieje, kiedy dochodzi do zmiany flory bakteryjnej w jelitach, zmniejszenia wydzielania kwasu solnego, soku trzustkowego, żółci, niedoboru enzymów trawiennych. Przyjmowane leki w chorobach przewlekłych, choć wykazują działanie terapeutyczne, to jednak w skutkach ubocznych mogą powodować sporo objawów szkodliwych, takich jak: biegunki lub zaparcia, uczucie pełności, zaburzenia smaku, nudności, wymioty. W tych przypadkach dochodzi do interakcji pomiędzy składnikami pożywienia a lekami i tworzenia się nowych powiązań o różnej swoistości. Leki mogą prowadzić do niedoborów poprzez dystrybucję i zmiany w metabolizmie wchłaniania i wydalania składników pokarmowych.


Proces trawienia rozpoczyna się już w jamie ustnej, następnie w żołądku i w pewnym stopniu przetrawiony pokarm przechodzi do jelita cienkiego; na każdym etapie tego procesu wykorzystywane są enzymy, bez których nie zajdzie żadna reakcja chemiczna w naszym organizmie. Dobre funkcjonowanie w zdrowiu jest uzależnione od jakości spożywanych pokarmów, składu, kaloryczności i zawartości składników bioaktywnych, a te mają duży wpływ na utrzymanie organizmu w dobrostanie, jak również na poprawę zdrowia w chorobach układu krążenia, nadciśnieniu, nowotworach, otyłości, osteoporozie i cukrzycy typu 2.


Źródłami ważnych dla organizmu składników są produkty nabiałowe i jego przetwory, mięso, jajka, ryby takie jak łosoś, sardynka, makrela, śledź, pszenica, kukurydza, ryż, sorgo, amarantus; pokarmy surowe bogate w enzymy to kiełki, ananas, papaja, mango, kiwi, awokado, pyłek pszczeli, miód, warzywa kiszone.
Zioła i przyprawy wspomagające trawienie, np.: mniszek, koper włoski, mięta, rumianek, imbir, kardamon, czarny pieprz, oregano, tymianek, kurkuma, kolendra. Można też rozważyć wysokiej jakości suplementy z enzymami trawiennymi.


Holistic Måltidsenzym daje wsparcie procesowi trawienia dzięki zawartym enzymom trawiennym, które pomagają rozkładać białka, tłuszcze, błonnik i węglowodany. Produkt ten jest całkowicie roślinny, a enzymy są aktywne od pH 3,0 do pH 9,0, dzięki temu mogą działać w całym przewodzie pokarmowym. Wskazane jest spożywać 1-2 kapsułki 3 razy dziennie do posiłków. Można podawać również dzieciom od 1 roku życia, w ilości odpowiednio podzielonej zawartości kapsułki.


Holistic Magsyrabalans ze specjalnym skierowaniem do osób z niedoborem kwasu solnego, który jest absolutnie niezbędny, by trawienie w żołądku mogło przebiegać prawidłowo. Kwas solny jest bardzo kwaśny i powinien wytwarzać odczyn pH 2, pobudzając w ten sposób enzym rozkładający białka, tj. pepsynę, która jest najbardziej aktywna właśnie przy pH 2. Niski poziom odczynu pH jest także konieczny do tego, by pożywienie mogło być przesuwane porcjami do dwunastnicy i by stymulować uwalnianie enzymów z trzustki oraz żółci z pęcherzyka żółciowego. Zalecane jest spożywać 1-2 kapsułki dziennie podczas posiłku.


Holistic Glutazym – enzymy rozkładające gluten – przeznaczony dla osób wrażliwych na gluten, które w różnych okolicznościach, mimo wrażliwości na to białko, spożywają produkty zawierające gluten. Glutazym zawiera połączenie enzymów proteolitycznych (proteaz), które „przecinają” białko glutenu na mniejsze peptydy lub pojedyncze aminokwasy. Badania wykazały, że ta kompilacja enzymów w Glutazymie obniża poziom przeciwciał IgA przeciw gliadynie i zmniejsza refluks u osób badanych. Wystarczy przyjmować 1 kapsułkę dziennie podczas posiłku.

Teresa Jaroszyńska
Ekspertka Holistic Poland,
prowadząca Ekspertlinię Holistic +48 572 312 127


Źrodła:
1/ https://nowfoods.com.pl_enzymy
2/ https://zpe.gov.pl/ trawienie_białek_w_przewodzie_pokarmowym
3/ https://jms.ump.edu.pl/uploads/2011/3/209_3_80_2011
4/ ptnz.sggw.pl/wp-content/uploads/2018/05

7 przedświątecznych wskazówek dla Twojego żołądka 12.12.2022

Święta tuż tuż, a wraz z nimi przyjęcia świąteczne, grzane wino, świąteczne wypieki i inne przysmaki, które sprawiają, że żołądek musi wytrzymać pewien stres. Jak sprawić, żeby żołądek był w dobrej kondycji i miał energię nawet w grudniu i w okresie świąteczno-noworocznym?

Dziś mamy dla Was 7 wskazówek, które pomogą utrzymać żołądek w dobrej kondycji i zapewnią dobre samopoczucie w te Święta:

  1. Pij wodę
    W świątecznych napojach, takich jak grzane wino, bożonarodzeniowy poncz, bożonarodzeniowe piwo i napoje bezalkoholowe, jest dużo cukru. Wypij mały kubek grzanego wina lub mały kieliszek bożonarodzeniowego ponczu, jeśli masz na to ochotę. Pij dużo wody i śmiało doprawiaj ją gałązkami mięty, plasterkami melona, ​​kawałkami jabłek, owocami cytrusowymi lub mrożonymi jagodami, aby urozmaicić smak.
  2. Dodaj więcej zielonych potraw na świąteczny stół
    Świąteczne menu zawiera dużo ciężkostrawnych potraw, takich jak mięso i ciasta. Pamiętaj, aby dodać więcej zieleni na świąteczny stół, aby twój żołądek czuł się dobrze. Zapraszamy do ucztowania na jarmużu, czerwonej kapuście, brukselce i brokułach. Twórz apetyczne, kolorowe sałatki, piecz warzywa korzeniowe w piekarniku, a zamiast masła i sera zaproponuj warzywne frytki. Hummus lub przecier z bakłażana dobrze smakuje jako dodatek do większości potraw.
  3. Wybierz pożywne świąteczne potrawy
    W łososiu, śledziu, flądrze i krewetkach jest mnóstwo dobrych dla zdrowia tłuszczów omega-3. Omega-3 jest składnikiem, którego często brakuje w naszej zachodniej Pmega-3 jest kwasem tłuszczowym, pełniącym bardzo wiele funkcji w organizmie.
  4. Pozbądź uczucia pełności w jamie brzusznej
    Wybieraj pokarmy, które sprawiają, że czujesz się zbyt syty i które działają bardziej jako wypełniacze niż odżywianie, takie jak biały chleb, ciasta.
  5. Jedz do syta i wspomagaj trawienie
    Dobrą praktyczną zasadą ułatwiającą trawienie jest spożywanie posiłków z umiarem. Prawidłowo przeżuwaj jedzenie i nie podjadaj zbyt dużo, pozwól żołądkowi odpocząć między posiłkami. Skorzystaj z suplementów zawierających enzymy trawienne i jony chlorkowe, które pomagają rozkładać żywność. (Link do naszych produktów)
  6. Zadbaj o ruch
    Staraj się każdego dnia spędzić trochę czasu na zewnątrz, dużo się ruszaj i korzystaj ze światła dziennego. Grudzień jest najciemniejszym miesiącem i dlatego musimy wykorzystać jak najmocniej godziny światła. Najlepiej wyjść rano i jeśli pogoda na to pozwala, nie zakładać czapki ani okularów przeciwsłonecznych, aby wpuść jak najwięcej światła do oczu, co wspomaga biologiczny rytm organizmu i może pomóc lepiej spać w nocy.
  7. Nie dokładaj sobie stresów
    Grudzień to dla wielu bardzo intensywny miesiąc. Spróbuj ustalić priorytety wśród swoich zobowiązań, powiedz „nie”, jeśli nie możesz wziąć wszystkiego na siebie. Pomyśl o Bożym Narodzeniu jako czasie regeneracji, w którym możesz robić wszystko z umiarem. Porządnie sprzątaj, dekoruj, jeśli chcesz i czerp z tego energię, serwuj gościom świąteczne potrawy, ogranicz świąteczne prezenty, ogranicz pracę i upewnij się, że robisz rzeczy, które sprawiają, że czujesz się dobrze, i które dodają Ci energii. Dbaj o siebie i priorytetowo traktuj odpoczynek i regenerację!
Suplementacja przeciwzapalna -okiem eksperta. Daria Łukowska, dietetyczka 05.12.2022

Stan zapalny to rodzaj reakcji obronnej organizmu w celu wyeliminowania szkodliwego czynnika, za którego rozwój jest odpowiedzialny układ odpornościowy. Jednak stan zapalny możemy podzielić na dwa rodzaje: ostry i przewlekły. Ten ostry pojawia się wtedy, gdy doświadczamy urazu, czy zmagamy się z infekcją bądź reakcją alergiczną i trwa zwykle kilka-kilkanaście dni, a dowiemy się o nim wykonując badanie morfologii, w tym OB i CRP.

Z kolei przewlekły stan zapalny rozwija się w organizmie powoli, przez co trudniej dowiedzieć się o jego istnieniu. Może występować w organizmie na skutek niezdrowego stylu życia, nadmiaru tkanki tłuszczowej, używek czy przewlekłego stresu, a jego obecność upośledza funkcjonowanie całego układu odpornościowego. Nie ma za bardzo jak zbadać, czy mamy przewlekły stan zapalny, warto jednak mieć świadomość co może nasilać powstawanie stanów zapalnych w organizmie i jak sobie z nim radzić.

Poza standardowymi radami dotyczącymi zdrowego stylu życia, które i w tym przypadku mają duże znaczenie: dobrej jakości sen, niskoprzetworzona i dobrze zbilansowana dieta wspierająca mikrobiotę jelit, regularna i umiarkowana aktywność fizyczna czy redukcja stresu – dodatkowo sprawdzić się ty mogą dobrej jakości suplementy diety o działaniu przeciwzapalnym. Te, które według badań naukowych wykazują takie działanie, to:

  1. Kurkumina – ma silne działanie antyzapalne, zmniejszając ekspresję białek, które biorą udział w procesie zapalnym, a także może sprzyjać zmniejszaniu stanów zapalnych indukowanych lipopolisacharydami bakteryjnymi (toksyny występujące w błonie zewnętrznej bakterii gram-ujemnych), co z kolei powinno zmniejszać stany zapalne jelit, a także modulować oś jelitowo-mózgową. Ze względu na problem z biodostępnością kurkuminy, decydując się na suplement warto zwrócić uwagę na jego formę. Najlepszym wyborem wydaje się być kurkumina liposomalna lub w formie miceli. W kontekście działania p/zapalnego badania sugerują dawki rzędu 500-1000 mg dziennie. I przypominam, że niestety nie osiągniemy tego samego, dodając szczyptę czy nawet łyżeczkę kurkumy do posiłków. Kurkumina tam zawarta wchłonie się w tak małej ilości, że trudno będzie oczekiwać od niej przeciwzapalnego działania. Choć oczywiście to dobra przyprawa, wpływająca pozytywnie chociażby na trawienie.
  • Kwasy Omega-3 – suplementacja kwasami omega-3 w szczególności EPA i DHA może zmniejszać stany zapalne w organizmie, hamując wydzielanie cytokin prozapalnych oraz zwiększając wydzielanie cytokin przeciwzapalnych. Badania sugerują również, że suplementacja kwasami omega-3 może wpływać na obniżenie CRP, czyli markeru ostrego stanu zapalnego toczącego się w organizmie. Choć dawkę suplementacji zawsze dobieramy indywidualnie, to warto wiedzieć, że jeśli chodzi o wywołanie działania p/zapalnego w badaniach naukowych używa się dawkach rzędu 1-2 g kwasów Omega 3 na dobę.
  • Kwercetyna – badania sugerują, że suplementacja kwercetyną może obniżać liczbę cytokin prozapalnych oraz zwiększać aktywność enzymów antyoksydacyjnych. W badaniach mówi się o dawkach rzędu 1000 mg na dobę.
  • EGCG – polifenolowy związek występujący w zielonej herbacie, czyli galusan epigallokatechiny, może również zmniejszać poziom markerów stanu zapalnego. W badaniach brano pod uwagę dawki rzędu od 400 mg do 1 g.
  • Colostrum – w pozytywny sposób wpływa na nabłonek jelitowy oraz funkcjonowanie bariery jelitowej, a tym samym może zmniejszać stany zapalne w organizmie. W jednym z badań zaobserwowano redukcję nadmiernej przepuszczalności bariery jelitowej po stosowaniu colostrum przez 20 dni w dawce 2 x 500 mg/dobę.

Zawsze jednak suplementacja będzie tu dodatkiem, przysłowiową kropką nad i – jeśli na co dzień przejadasz się, w dodatku są to zazwyczaj mocno przetworzone produkty, nadużywasz alkoholu czy palisz papierosy i prowadzisz generalnie niezdrowy styl życia – to zawsze zacznij od podstaw. Naprawdę warto.

Tekst nie stanowi porady medycznej, a dawki suplementacyjne zawsze należy dobierać w zależności od indywidualnych potrzeb.

Daria Łukowska
Dietetyczka, popularyzatorka nauki.
Autorka serii na kanale YT „Wiedza na życie”

Źródła:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5409709/ https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7828240/

Lara Costantini i in. Impact of Omega-3 Fatty Acids on the Gut Microbiota. Int J Mol Sci. 2017 Dec; 18(12): 2645.] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5409709/