Sposób gotowania potraw wpływa na florę jelitową
Naukowcy stojący za nowym badaniem wykazali, że ludzie, którzy spożywali więcej surowych posiłków, mają inny skład bakteryjny niż ludzie, którzy jedli gotowane potrawy. Żywność, którą spożywasz, zawiera składniki odżywcze dla twojego ciała, ale także dla twojego mikrobiomu. Na przykład składniki znajdujące się w słodkich ziemniakach różnią się w zależności od tego, czy są surowe, czy gotowane. W nowym badaniu przeprowadzonym na Harvardzie naukowcy wykorzystali właśnie słodkie ziemniaki, aby sprawdzić, czy ma znaczenie dla składu flory jelitowej, czy bataty spożywane są w stanie gotowanym czy surowym.Surowe lub gotowane słodkie ziemniaki wpływają na florę jelitową Naukowcy pozwolili myszom jeść bataty gotowane lub surowe. Rezultatem była różnica w składzie drobnoustrojów jelitowych. Widzieli także zmiany w genach aktywnych mikrobów, a także w substancjach wytwarzanych w jelitach. Substancje wytwarzane przez drobnoustroje są wielokrotnie wykorzystywane do komunikacji z układem odpornościowym.
Myszy na diecie bazującej na surowej żywności również straciły na wadze. Po słodkich ziemniakach myszom podawano zwykłe ziemniaki, kukurydzę, groszek, marchewkę i buraki – surowe lub gotowane – co potwierdziło wyniki badaczy, że metoda obróbki żywności odgrywa główną rolę dla kondycji flory jelitowej.
Czy podobny wpływ ma sposób obróbki termicznej na mikroflorę jelitową człowieka?
W zależności od rodzaju spożywanych posiłków i sposobu ich przygotowania zmienia się także flora jelitowa człowieka. Aby potwierdzić tę tezę, w następnym etapie badań przydzielono szefa kuchni dla grupy uczestników eksperymentu. Menu obejmowało albo surowe jedzenie, albo gotowane jedzenie.
To brzmi jak całkiem przyjemny eksperyment, prawda? Każdego dnia przez trzy dni pozwolono uczestnikom wybrać jedno menu, a następnie przekazać próbki kału. Podobnie, kiedy uczestnicy spróbowali innej diety, także pobrano próbki do analizy. Naukowcy odkryli, że nawet flora jelitowa ludzi zachowała się w taki sam sposób, jak przebadanych myszy, chociaż nie w pełni pasowały one do rodzajów bakterii.
Gotowane jedzenie jest łatwiejsze do wchłonięcia
Powód, dla którego flora jelitowa zmienia się, jeśli jesz surowe lub gotowane jedzenie, nie jest jeszcze całkowicie jasny. Naukowcy odpowiedzialni za badanie twierdzą, że gotowane jedzenie jest łatwiej wchłaniane w jelicie cienkim i tam mamy stosunkowo niewiele drobnoustrojów, może pobrać substancje odżywcze dla siebie.
Surowe jedzenie prawdopodobnie przedostaje się dalej do jelita grubego, gdzie staje się pokarmem dla tamtejszego mikrobiomu.
Z drugiej strony niektóre surowe produkty spożywcze zawierają substancje o działaniu przeciwdrobnoustrojowym i mogą redukować niektóre rodzaje bakterii.
Na podstawie tego badania najlepsze wydaje się połączenie gotowanego jedzenia i surowego jedzenia.
Gotowane jedzenie dla odżywiania organizmu i surowej żywności z mikroflory.
- Rachel N. Carmody et al. 2019
- https://www.sciencedaily.com/releases/2019/09/190930114546.htm
Największe jak dotąd badanie dotyczące związku między omega-3 a składem flory jelitowej z 2017 r. daje nam jeszcze więcej powodów, aby mieć pewność, że ten kwas tłuszczowy jest kluczowy dla organizmu. Wykazano, że podwyższony poziom kwasów omega-3 prowadzi do bogatszej flory jelitowej. Omega-3 znajduje się w nasionach lnu, orzechach włoskich i oleju lnianym.
Spożywanie różnorodnych owoców i warzyw to dobrze znany sposób na porcję odżywczych składników dla flory jelitowej. Ale czy wiesz, że kwas tłuszczowy omega-3 może być również kluczem do rozwoju wielu różnych gatunków bakterii jelitowych?
Największe jak dotąd badanie
Największe jak dotąd badanie dotyczące związku między omega-3 ze składem flory jelitowej daje nam jeszcze więcej powodów, by mieć pewność, że ten kwas tłuszczowy ma dla naszego organizmu kluczowe znaczenie. Wykazano, że podwyższony poziom kwasów omega-3 prowadzi do bogatszej flory jelitowej. Jeśli chodzi o florę jelitową, powinna być ona tym, czym las równikowy dla Ziemi. Wiele różnych gatunków, które żyją razem w harmonii i które wpływają na kondycję środowiska. Naukowcy przebadali 876 kobiet będących bliźniaczkami. W badaniu badania przeanalizowano, jak duże jest spożycie omega-3 przez kobiety, poziom DHA (rodzaj kwasu tłuszczowego omega-3) oraz całkowity poziom kwasów tłuszczowych omega-3 we krwi. Zbadano również florę jelitową, mierząc, które bakterie były obecne w kale.
Omega-3 jest bardziej skuteczny niż inne kwasy tłuszczowe
Całkowity poziom kwasów omega-3 we krwi był silnie powiązany z bogactwem flory jelitowej uczestniczek badania. Naukowcy podkreślają, że kobiety z odpowiednim poziomem kwasów omega-3 miały więcej bakterii, co również wiązało się z prawidłową masą ciała oraz niższym stopniem stanu zapalnego w organizmie. Nie stwierdzono jednak związku między poziomem nasyconych i jednonienasyconych kwasów tłuszczowych we krwi, a bogactwem flory jelitowej.
Klucz N-karbamyloglutaminianowy?
Naukowcy poszli też naprzód i stwierdzili, że substancja w jelitach, N-karbamyloglutaminian, była związana z poziomem omega-3 we krwi. Wiadomo już, że N-karbamyloglutaminian zmniejsza stan zapaleny jelit. Naukowcy uważają, że przynajmniej część powodów, dla których kwasy omega-3 są korzystne dla flory bakteryjnej, związanych jest z faktem, że stymuluje bakterie do wytwarzania większej ilości N-karbamyloglutaminianu, co z kolei przeciwdziała stanom zapalnym i sprzyja prawidłowemu funkcjonowaniu jelit. Naukowcy uważają, że badanie potwierdza, że suplementacja omega-3 mogłaby zostać wykorzystana do poprawy składu flory jelitowej.
źródło:
Aby organizm był silny, potrzebuje bogatej mikroflory bakteryjnej, tj. wielu różnych, symbiotycznych gatunków bakterii w naszym jelicie. Jakich? Skąd?
Ogród w jelitach
Najlepszym sposobem uniknięcia chwastów w rabacie jest wypełnienie go pożądanymi kwiatami. W takim wypadku chwasty nie mają miejsca, by wyrastać. Analogicznie przedstawia się sytuacja z mikrobiotą jelit. Jeśli mamy bogatą florę bakteryjną, która „wypełnia” błony śluzowe jelita, nie ma zbyt wiele miejsca dla bakterii wywołujących choroby, nie mogą się bowiem przyczepić i rozmnażać. Bakterie konkurują o substancje odżywcze i przestrzeń życiową, wytwarzają substancje, które hamują konkurentów i tworzą substancje, które zaburzają równowagę pH. Im bardziej bogaty jest ekosystem, tym bardziej stabilny i odporny.
Przeszczep masy kałowej wiele nas nauczył
Pacjentów z nawracającą biegunką spowodowaną zakażeniem Clostridium difficile można leczyć za pomocą transplantacji masy kałowej od zdrowej osoby. Często pacjenci mogą być leczeni kilkoma różnymi antybiotykami, aby wyleczyć infekcję, ale bez rezultatów. Efekt przeszczepu kału jest niesamowity! W badaniu z udziałem 16 osób, 81 procent osiągnęło dobre wyniki po pierwszym wlewie, po drugim wlewie 93,8 procent miało już dobre wyniki. Tylko 31 procent osób otrzymujących wankomycynę (antybiotyki) odniosło sukces. [1] Dlaczego więc przeszczep masy kałowej jest tak skuteczny? Cóż, przed infuzją kału pacjenci mieli bardzo ubogą gatunkowo mikroflorę niż dawcy, co umożliwiło spustoszenie Clostridium difficile. Jednak po pobraniu próbki 14 dni po infuzji bogactwo gatunkowe mikroflory pacjentów znacznie wzrosło i było teraz podobne do próbki dawców. Bogata mikroflora była więc skuteczniejsza niż antybiotyki w walce z infekcją.
Zróżnicowane diety zapewnia bogatą mikroflorę
Co możesz zrobić, aby uzyskać bogatszą mikroflorę? Jedz tak różnorodnie, jak możesz! Im bardziej zróżnicowana dieta, tym bogatsza będzie Twoja mikroflora. Dlaczego? Ponieważ wszystkie mikroorganizmy mają swoje ulubione jedzenie, jedząc wiele różnych produktów dostarczasz pożywienie wielu różnym mikroorganizmom. W Taymount Clinic [2] w Wielkiej Brytanii trwają prace nad przeszczepami kału. Próbki od dawców, są regularnie analizowane. Analizy te pokazują bezpośredni związek między ilością różnych rodzajów pożywienia spożywanego przez dawcę w ciągu ostatniego tygodnia / tygodni a liczbą różnych gatunków bakterii we florze jelitowej. Efekt pojawia się szybko. W ciągu siedmiu dni flora jelitowa może całkowicie zmienić swoje oblicze.
50-100 produktów spożywczych w tygodniu
Zacznij od celu 50 produktów spożywczych na tydzień. Następnie zwiększ do 100. Przez produkty spożywcze rozumie się również przyprawy, herbaty, składniki napojów i inne. Każdy produkt powinien pojawić się w jadłospisie tylko raz w tygodniu. Sporządź listę. Prawdopodobnie zauważysz, że 50 produktów nie jest aż takim wyzwaniem, ale 100 wymaga wysiłku. Ale warto!
Zróżnicowana dieta zapewnia bogatą mikroflorę, dzięki czemu organizm jest silny.
[1] van Nood E, Duodenal infusion of donor feces for recurrent Clostridium difficile. N Engl J Med. 2013 Jan 31;368(5):407-15.)
Wpływ orzechów włoskich na mikrobion jelit
Mikrobiota jelit stanowi jeden z najgęściej zaludnionych zespołów mikrobiologicznych na ziemi, zawierający tyle komórek mikrobiologicznych, ile jest komórek ludzkich w organizmie i ponad 150 razy więcej genów bakterii niż genom ludzki. Dane epidemiologiczne sugerują, że zachodni schemat diety, bogaty w tłuszcze nasycone i cukry proste oraz pozbawiony znacznej ilości błonnika pokarmowego, wiąże się ze zwiększonym ryzykiem otyłości, chorób układu krążenia oraz raka jelita grubego i wątroby. Alternatywnie, dieta bogata w orzechy, źródło błonnika pokarmowego i nienasyconych kwasów tłuszczowych, wiąże się ze zmniejszonym ryzykiem śmiertelności z powodu raka i chorób serca.
Co ważne, krótkoterminowe zmiany w diecie mogą zmienić mikrobiom. Przejście z diety wegetariańskiej na dietę o wysokiej zawartości tłuszczów nasyconych i przetworzonych mięs szybko (w granicach 2-4 dni) zmieniło profil mikrobiologiczny kału, zmniejszyło stężenie maślanu w kale i zwiększyło wydzielanie kwasu żółciowego u zdrowych osób dorosłych.
Cel badania
Celem pracy była ocena wpływu konsumpcji orzecha włoskiego na mikrobiom przewodu pokarmowego i markery metaboliczne.
Wykorzystane metody
U zdrowych mężczyzn i kobiet przeprowadzono randomizowane badanie karmienia kontrolowanego [n = 18; średni wiek = 53,1 roku; wskaźnik masy ciała (kg/m2)= 28,8]. Uczestnicy badania otrzymywali dietę izokaloryczną zawierającą 0 lub 42 g orzecha włoskiego/dzień łącznie przez 6 tygodni, podzielone na przez dwa równe okresy czasu, z jednotygodniowym okresem przerwy pomiędzy bez orzechów. Próbki kału i krwi pobierano na początku badania oraz pod koniec każdego okresu w celu oceny wyników badania.
Wyniki
Średnia liczba bakterii wynosiła 88,880 ± 47,427, przy maksymalnej liczbie 288,079 i minimalnej liczbie 35,957 liczeń/próbki. Na poziomie typu większość sekwencji była zdominowana przez Firmicutes, Bacteroidetes i Actinobacteria(odpowiednio 84,4%, 6,5% oraz 5,4%). Zidentyfikowano 35 rodzin. Sześć rodzin (Lachnospiraceae, Ruminococcaceae, Clostridales, Bacteroidaceae, Bifodobacteriaceae i Verrucomicrobiaceae) stanowiło >90% wszystkich rodzin. Siedemdziesiąt dwa rodzaje zostały sklasyfikowane, z czego 22 stanowiły >96% sekwencji, a 15 stanowiło <1%. Bakterie Blautia, Coprococcus, Ruminococcus, niesklasyfikowane Ruminococcaceae, niesklasyfikowane Clostridiales i niesklasyfikowane Lachnospiraceae stanowiły 74% sekwencji.
Spożycie orzecha włoskiego nie wpłynęło na zróżnicowanie bakteryjne a, w tym na zróżnicowanie filogenetyczne, obserwowane jednostki oraz bogactwo i równomierność. W przypadku różnorodności β, analiza wykazała, że spożycie orzecha włoskiego miało wpływ na zbiorowiska bakterii. Na poziomie typu, spożycie orzecha włoskiego zwiększyło względną liczebność Firmicutes i zmniejszyło względną liczebność Actinobacteria. Spośród rodzajów bakterii, Faecalibacterium, Clostridium, Roseburia i Dialister zostały zwiększone. Alternatywnie, względne liczebności Ruminococcus, Dorea, Oscillospira i Bifidobacterium były niższe pod koniec okresu diety kontrolnej niż pod koniec diety zawierającej orzechy.
Leczenie nie miało wpływu na pierwotne kwasy żółciowe. Mikrobiologicznie uzyskane wtórne kwasy żółciowe, kwas dezoksycholowy i kwas litocholowy zostały obniżone odpowiednio o 25% i 45% w grupie spożywającej orzechy włoskie w porównaniu z grupą kontrolną.
Stężenia cholesterolu całkowitego w surowicy były niższe o 7 mg/dL (4% redukcja), a stężenia cholesterolu LDL o 9 mg/dL (7% redukcja) po spożyciu orzecha włoskiego w porównaniu z kontrolą.
Wnioski
Spożycie orzecha włoskiego wpłynęło na skład i funkcje ludzkiej mikrobioty przewodu pokarmowego. Zwiększyło względną liczebność gatunków Firmicutes, Clostridium XIVa i IV, w tym Faecalibacterium i Roseburia, oraz zmniejszyło ilość mikroorganizmów, prozapalnych wtórnych kwasów żółciowych i cholesterolu LDL. Wyniki te sugerują, że mikrobiom przewodu pokarmowego może przyczyniać się do powstawania mechanizmów korzystnego wpływu konsumpcji orzecha włoskiego na zdrowie.
Agnieszka Piskała-Topczewska
Ekspert ds. żywienia Holistic
Bibliografia:
Holscher H. D. (2018): Walnut Consumption Alters the Gastrointestinal Microbiota, Microbially Derived Secondary Bile Acids, and Health Markers in Healthy Adults: A Randomized Controlled Trial. The Journal of Nutrition, Volume 148, Issue 6