Informujemy, że strona holistic-polska.pl zaktualizowała Politykę Prywatności. Przetwarzamy Twoje dane wyłącznie w sposób konieczny do udzielenia usługi na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f RODO. Pełna treść dokumentu znajduje się > TUTAJ <
Informujemy również, że aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony korzystamy z plików cookies. Szanujemy prywatność i przypominamy o możliwości dokonania zmian ustawień dotyczących cookies. Jeśli nie wyrażasz na to zgody możesz wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Kliknij Akceptuję aby przejść do strony.
Jesień to pora roku, w której nasz organizm szczególnie wystawiony jest na próbę. Gwałtowne zmiany temperatur, krótszy dzień, mniej światła słonecznego i spadek aktywności fizycznej sprawiają, że układ odpornościowy działa mniej efektywnie. Nic dziwnego, że właśnie wtedy częściej pojawiają się infekcje wirusowe i bakteryjne.
Ale dlaczego tak się dzieje – i co możemy zrobić, by naturalnie wesprzeć odporność?
Dlaczego jesienią spada odporność?
Mniej światła-mniej witaminy D
Jednym z najważniejszych czynników osłabiających odporność jesienią jest niedobór witaminy D, której synteza w skórze niemal całkowicie zanika po wrześniu. Witamina D wpływa na aktywność limfocytów T i makrofagów – komórek odpowiedzialnych za rozpoznawanie i niszczenie patogenów. Jej niedobór to prosta droga do częstszych infekcji.
Zmęczenie, stres i brak snu
Wraz z jesiennym przesileniem często pojawia się spadek energii, senność i obniżony nastrój. Kortyzol – hormon stresu – działa immunosupresyjnie, czyli hamuje reakcje odpornościowe. Brak regenerującego snu dodatkowo osłabia zdolność organizmu do obrony.
Dieta uboższa w świeże produkty
Jesienią rzadziej sięgamy po świeże owoce i warzywa, a częściej po potrawy cięższe, przetworzone i ubogie w antyoksydanty, błonnik czy witaminę C. To prosta droga do pogorszenia pracy jelit – a to właśnie one są centrum naszej odporności.
Mikrobiota jelitowa – kluczowy strażnik odporności
Szacuje się, że ponad 70% komórek odpornościowych znajduje się w obrębie jelit. Dlatego mikrobiota jelitowa (czyli zespół „pożytecznych bakterii”) odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu odporności.
Gdy flora jelitowa jest zrównoważona, wspiera:
– produkcję przeciwciał IgA,
– neutralizację toksyn i patogenów,
– regenerację nabłonka jelitowego,
– komunikację między jelitami a układem nerwowym i immunologicznym.
Natomiast zaburzenia mikrobioty – wynikające z diety ubogiej w błonnik, nadmiaru cukrów prostych czy antybiotykoterapii – osłabiają odporność i zwiększają podatność na infekcje.
Jak wspierać mikrobiotę?
Codziennie spożywaj produkty fermentowane: kiszona kapusta, ogórki, kefir, jogurt naturalny, kombucha.
Jedz błonnik prebiotyczny – pożywkę dla dobrych bakterii – z warzyw, owoców, pełnych ziaren i roślin strączkowych.
W razie potrzeby sięgnij po dobrze skomponowany probiotyk (zawierający szczepy Lactobacillus i Bifidobacterium), szczególnie po antybiotykach lub infekcjach jelitowych.
Kwas solny – niedoceniana pierwsza linia obrony
Niewiele osób wie, że kwas solny w żołądku to jedna z pierwszych barier immunologicznych organizmu. Odpowiednio kwaśne środowisko (pH ok. 1,5-3) niszczy bakterie, wirusy i pasożyty, które trafiają do organizmu z pożywieniem.
Gdy poziom kwasu solnego spada (hipochlorhydria), patogeny mają łatwiejszą drogę do jelit, co może skutkować częstszymi infekcjami, wzdęciami, refluksem, a nawet przerostem bakterii w jelicie cienkim (SIBO). Więcej o roli enzymów trawiennych i kwasu solnego przeczytasz w artykule <tutaj>.
Objawy niskiego poziomu kwasu solnego:
– uczucie ciężkości po jedzeniu,
– gazy, odbijanie, refluks,
– częste infekcje,
– słaba przyswajalność żelaza, cynku i witaminy B12.
Jak wspierać właściwe zakwaszenie żołądka?.
Jedz powoli, w spokoju, dokładnie przeżuwając pokarm.
Przed posiłkiem możesz wypić łyżkę soku z cytryny lub octu jabłkowego w wodzie – naturalnie stymuluje wydzielanie kwasu solnego.
Zadbaj o odpowiedni poziom cynku – pierwiastka niezbędnego do produkcji HCl. Jego niedobór może skutkować obniżonym wydzielaniem soków trawiennych i słabszym trawieniem białek.
Włącz do diety gorzkie zioła (tzw. bitters), takie jak mniszek lekarski, piołun, korzeń łopianu – pobudzają receptory smaku gorzkiego i naturalnie zwiększają wydzielanie soków trawiennych.
Zadbaj o odpowiedni poziom stresu – przewlekły stres hamuje wydzielanie kwasu solnego poprzez nadmiar kortyzolu i adrenaliny. Techniki relaksacyjne, oddechowe lub krótki spacer przed posiłkiem.
Wsparcie suplementacyjne – gdy naturalne metody to za mało. Niekiedy, szczególnie w okresach osłabienia, długotrwałego stresu, po antybiotykoterapii czy w starszym wieku, zdolność żołądka do wytwarzania odpowiedniej ilości kwasu solnego może być znacząco obniżona. W takich sytuacjach pomocne może być wsparcie suplementacyjne. Warto rozważyć preparaty, które wspierają naturalne procesy trawienne i produkcję kwasu solnego, np. Holistic Magsyra Balans – suplement diety zawierający enzymy roślinne proteolityczne oraz jony chlorkowe. Składniki te przyczyniają się do prawidłowego przebiegu trawienia poprzez wspomaganie naturalnej produkcji kwasu solnego w żołądku, co sprzyja lepszemu rozkładowi białek i ochronie przed drobnoustrojami dostającymi się z pożywieniem.
Tego typu wsparcie może być szczególnie korzystne dla osób, które:
- odczuwają uczucie ciężkości po posiłkach,
- mają tendencję do wzdęć, refluksu lub odbijania,
- zmagają się z obniżoną odpornością wynikającą z zaburzeń trawienia i wchłaniania,
- chcą kompleksowo zadbać o zdrowie przewodu pokarmowego i mikrobioty jelitowej.