Szanowny Użytkowniku,

Informujemy, że strona holistic-polska.pl zaktualizowała Politykę Prywatności. Przetwarzamy Twoje dane wyłącznie w sposób konieczny do udzielenia usługi na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f RODO. Pełna treść dokumentu znajduje się > TUTAJ <
Informujemy również, że aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony korzystamy z plików cookies. Szanujemy prywatność i przypominamy o możliwości dokonania zmian ustawień dotyczących cookies. Jeśli nie wyrażasz na to zgody możesz wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach Twojej przeglądarki.

Kliknij Akceptuję aby przejść do strony.

Zero waste-jak zacząć? Suma lokalnych działań składa się na globalną zmianę. Daria Rogowska, blogerka 10.03.2020

Zero waste to filozofia, którą często określa się jako 5R refuse (odmawiaj), reduce (redukuj), reuse (użyj ponownie), recycle (przetwarzaj), rot (kompostuj). Skupia się głównie na nie kupowaniu nowych rzeczy, a używaniu tego co się ma. Przeciwdziała to produkowaniu dużej ilości śmieci, ale też zwracaniu uwagi na materiały, z jakich zrobione są rzeczy, które kupujemy.
Im więcej nadaje się do recyklingu tym lepiej. To bardzo szerokie spektrum działań, które warto wdrażać powoli do swojego życia. Każdy może żyć less waste, jeśli tylko zechce i co ważne poczuje się odpowiedzialny za nasz wspólny dom- naszą planetę. Ja zaczęłam od prostych zmian na co dzień, nie ma sensu od razu brać na siebie za wiele. Jeśli będziesz pamiętać o torbie na zakupy każdego dnia i butelce na wodę to już bardzo dużo. W skali globalnej robi to przysłowiową „wielką różnicę”.

Na każdy swój wybór, patrz zatem przez pryzmat możliwych wyborów milionów ludzi i poczuj, że masz, że mamy „tę moc”. Pamiętasz krążący w internecie obrazek z supermarketu  „tylko, jedna foliowa torebka i tylko dziś (…) pomyślało milion osób”.  To właśnie tak działa. Tak, właśnie ty masz wpływ, realny na kształt dzisiejszego i przyszłego świata.

Co realnie możesz zrobić na co dzień?
Jest wiele rzeczy, które możesz zrobić od razu, bez ponoszenia kosztów. Ekologiczne gadżety nie są Ci potrzebne, mogą pomóc, ale nie są niezbędne. W odniesieniu do każdej z pięciu reguł zero waste możesz zrobić całkiem sporo:

 

  1. Refuse (odmawiaj) – nie gódź się na dodatkowe opakowania w sklepie, ulotki, słomki do napojów, plastikowe butelki. Postaraj się jak najbardziej ograniczyć zbędne przedmioty, które są produkowane ze szkodą dla środowiska.

 

  1. Reduce (ograniczaj) – zredukuj liczbę przedmiotów, jeśli czegoś nie używasz może sprzedasz, albo oddasz komuś? Staraj się mieć w domu to czego rzeczywiście używasz. Kiedy przedmioty są używane ich trzymanie w domu jest uzasadnione, w innym wypadku może lepiej posłużą komuś innemu.
    Uwolnij swoją przestrzeń, a poczujesz także większą lekkość na sercu i na co dzień, dzięki uporządkowanemu, minimalistycznemu otoczeniu – wartość dodana dla Ciebie:)

 

  1. Reuse (używaj ponownie) – unikaj jednorazowych rozwiązań. Zabieraj na zakupy torbą wielorazową, taką na pewno znajdziesz w domu. Na planowane zakupy możesz zabrać wielorazowe opakowania- woreczki, słoiki. Na początku będzie wydawać się to kłopotliwe, ale z czasem stanie się naturalne. Z radością obserwuję, jak coraz więcej osób wybiera właśnie takie rozwiązania. Używaj wielorazowych opakowań (na przykład słoika po ogórkach – do robienia przetworów lub przechowywania kasz/mąk/ziaren).

Wielorazowa butelka na wodę plus filtrowanie wody kranowej, to jeden z najlepszych kroków kiedy możesz podjąć. Nie wyprodukujesz dzięki temu wielu plastikowych butelek i zaoszczędzisz sporo pieniędzy. W skali roku możesz wydawać nawet 600 zł na wodę w butelce, to całkiem sporo. Lubisz gazowaną? Saturator jest dla Ciebie:) Nasi rodzice, tak właśnie robili, żyli z pewnością less waste 😉

 

  1. Recycle (segreguj i przetwarzaj) – segreguj śmieci (papier można przetwarzać 6-krotnie), plastik najwyżej 2-3 razy. Odpady elektryczne zanoś do odpowiednich punktów. Przerabiaj co się da nawet w domu, np. ze starego prześcieradła uszyj materiałową torbę czy mniejsze woreczki na zakupy. Warto poświęcić chwilę i sprawdzić jak prawidłowo segregować śmieci. Stłuczona szklanka nie nadaje się do wyrzucenia do pojemnika z napisem szkło, podobnie jak zatłuszczony karton po pizzy nie powinien być wrzucony do papieru, może zatłuścić inny papier, który będzie odrzucony w sortowni. Warto poznać te zasady i się do nich stosować. Jeśli nie sortujesz bo” „inni też nie sortują”, „ktoś i tak zrobi to jeszcze za mnie”, ” i tak to nic nie da”, „zbyt mało i tak odzyskują” bierzesz na siebie odpowiedzialność za negatywne konsekwencje tych decyzji w skali globalnej (pamiętaj o obrazku z foliówką w markecie) i odbierasz przyszłym pokoleniom szansę na życie w czystszym i bardziej bezpiecznym świecie. Czy naprawdę to jest tego warte? Czy chcesz tego dla siebie i przyszłych pokoleń?
    „Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu” …

 

  1. Rot (kompostuj) – od jakiegoś czasu każdy może kompostować, umożliwiają to pojemniki ustawione przy koszach na śmieci. Organiczne odpadki warto wyrzucać do pojemników na bioodpady. Kompostowanie pozwala uzyskać z nich energię i naturalny nawóz. Jeśli wyrzucasz odpady w worku, upewnij się, że jest on wykonany z materiału kompostowalnego, możesz do tego wykorzystać także papierową torbę lub torbę po pieczywie. Wyrzucaj bio odpady, mniejszymi porcjami i częściej.

 

Warto dodać też 6rrepair– naprawiaj kiedy to możliwe. Kiedyś była to powszechna praktyka, w dzisiejszych czasach, kiedy dostęp do rzeczy jest niemal nieograniczony, zapominamy o kosztach jakie ponosi środowisko naturalne w procesie produkcji. Zanieś buty do szewca, sprzęt do naprawy, ubrania do krawcowej. Rzeczy, których nie używasz przekazuj dalej, dzięki temu ktoś inny nada rzeczy nowe życie. Świadome wybory mają ogromny wpływ na środowisko.

 

Dla mnie zero waste to ciągła nauka, błędy i lekcje które wyciągam dla siebie. Nie mam zamiaru w 100% żyć bez śmieci, ale staram się szukać jak najlepszych rozwiązań. Staram się codziennie minimalizować ilość produkowanych śmieci. Kupować tylko to co niezbędne, chodzić na zakupy z własnymi reklamówkami i pojemnikami.

To już mój styl życia, który bardzo lubię. Nie jest dla mnie problemem wychodzenie z własną butelką, czy torbą na zakupy. Kiedy planuję większe zakupy, zabieram cały zestaw- torby, ale też woreczki na mniejsze produkty i pieczywo. Nie obawiaj się, że ktoś patrzy krzywo na twoje starania. Warto zacząć zmiany na lepsze w swoim otoczeniu. Kilka razy dostałam mały rabat na bazarku za własne opakowania. Na dłuższe wyjazdy zabieram swoje sztućce i kubek na wynos. To pomaga zaoszczędzić sporo plastiku kiedy jem na mieście czy chcę kupić coś do picia. To lekkie rzeczy i nie obciążają za bardzo bagażu. Staram się codziennie, ale nie żyjemy w idealnym świecie, dlatego też zdarzy mi się przynieść do domu coś plastikowego. Nie da się wyeliminować go całkowicie. Zdrowy rozsądek sprawdza się najlepiej.

A zatem ponad wszystko REthink. Zmień sposób myślenia o swoim życiu i codziennych wyborach, świat nie należy tylko do nas, tu i teraz.
Od Ciebie, od nas zależy, czy zostawimy na nim po sobie ślady, czy blizny…

Trzymam kciuki za Twoje starania! 

 

 

Daria Rogowska  

Blogerka i influencerka
Autorka bloga ekocentryczka.pl, na którym dzieli się poradami jak żyć eko i less waste