Natura Twoim lekiem 24.02.2023

Natura ma wiele uzdrawiających mocy i oddziałuje korzystnie na nasze ciało, zdrowie i samopoczucie. Z pewnością po spacerze na łonie natury możesz czuć się dotleniony i pełen energii! Ale co tak naprawdę dzieje się z naszym zdrowiem i układem odpornościowym, kiedy przebywamy na świeżym powietrzu?

2-godzinny spacer po lesie zwiększa aktywność komórek odpornościowych nawet o 50%

Badania pokazują, że czas spędzony na łonie natury ma bardzo korzystny wpływ na nasz układ odpornościowy. W rzeczywistości dwugodzinny spacer po lesie dwa dni z rzędu może zwiększyć aktywność naszych komórek NK nawet o 50%! (1) Ponadto wydaje się, że ten pozytywny efekt utrzymuje się do miesiąca po powrocie do środowiska miejskiego. Aktywność komórek odpornościowych była o 23% wyższa po rozpoczęciu spacerów po lesie, zgodnie z badaniem wpływu natury na układ odpornościowy. (2)

Oprócz tego 50% zmniejszenie markerów stanu zapalnego we krwi obserwuje się również podczas spędzania dużej ilości czasu w lesie. (3) Podwyższone wskaźniki stanu zapalnego nie są dobre dla naszego zdrowia, ponieważ w dłuższej perspektywie mogą prowadzić do różnych problemów zdrowotnych i chorób.

Należy jednak zaznaczyć, że spacery po mieście wcale nie mają takiego wpływu na nasz układ odpornościowy, dlatego musimy wyjść na łono natury, aby uzyskać odpowiednie efekty zdrowotny.

Inne korzystne efekty wpływu natury na nasze zdrowie

Kiedy przebywamy na łonie natury, jest wiele aspektów, które wpływają na nas pozytywnie i które również wchodzą ze sobą w interakcje:

  • Jesteśmy w ruchu
  • Robimy sobie  przerwę od codziennych obowiązków i obniżamy hormony stresu
  • Wychodzimy na światło dzienne
  • Uziemiamy się i ponownie łączymy z „naszą naturalną energią”
  • Oddychamy czystszym powietrzem (chyba że okolica jest zanieczyszczona środowiskowo)
  • Poprawiamy perystaltykę jelit co pomaga unikać zaparć
  • Poprawia się nasze samopoczucie

Wszystkie powyższe czynniki wpływają na nasze zdrowie na kilka sposobów, na przykład kontakt z przyrodą ma działanie redukujące stres, a tym samym może również poprawić nasz sen. (4)

90% czasu w pomieszczeniu

Szwedzi spędzają 90% czasu w pomieszczeniach! Istnieje zatem ogromny potencjał poprawy w tym zakresie poprzez częstsze przebywanie na łonie natury.

Powietrze w pomieszczeniach może być zakurzone i wypełnione szkodliwymi cząsteczkami, jeśli nie mamy dobrej wentylacji lub nieodpowiednio wietrzymy pomieszczenia. Ponadto w układach klimatyzacji krąży to samo powietrze zamiast powietrza świeżego.

W miesiącach zimowych również jesteśmy narażeni na słabe światło, a wychodząc najczęściej jedynie rano/w porze lunchu jesteśmy wystawieni na niewielką ilość dostępnego światła dziennego. Ekspozycja na naturalne  światło pomaga naszemu organizmowi w uzyskaniu prawidłowego rytmu dobowego, co z kolei pozytywnie wpływa na nasz sen. Dziś nie jest niczym niezwykłym, że niektórzy nie wychodzą na dwór codziennie, co w dłuższej perspektywie prowadzi do pogorszenia stanu zdrowia.

Częstsze wychodzenie jest zatem tanim i zdrowym sposobem na poprawę zdrowia i wsparcie układu odpornościowego. W tym samym czasie możesz doświadczać cudów, lepiej spać. Przebywając na powietrzu możesz jednocześnie ćwiczyć co dodatkowo wzmocni terapeutyczne efekty.

Odniesienia

Kuo, M, (2015), How might contact with nature promote human health? Promising mechanisms and a possible central pathway, Front. Psychol. Sec. Cognitive Science, Volume 6 – 2015, https://doi.org/10.3389/fpsyg.2015.01093

1.     Li, Q, et al (2010) A day trip to a forest park increases human natural killer activity and the expression of anti-cancer proteins in male subjects, J Biol. Regul. Homeost. Agents 24, 157-165.

2.     Li, Q, (2010), Effect of forest bathing trips on human immune function, Environ. Health Prev. Med. 15, 9-17, doi: 10.1007/s12199-008-0068-3

3.     Mao, G, et al (2012), Therapeutic effect of forest bathing on human hypertension in the elderly, J Cardiol. 60, 495-502, doi: 10.1016/j.jjcc.2012.08.003 4.    El-Sheikh, M, et al (2013), Parasympathetic nervous system activity and children’s sleep, J. Sleep Res, 22, 282-288, doi

ZMNIEJSZONA  ODPORNOŚĆ  NA  STRES  –  na które czynniki stresogenne mamy wpływ? Teresa Jaroszyńska, Ekspertka Holistic Polska 20.02.2023

Nasz organizm reaguje na stres zaburzeniem równowagi, wówczas szala przechyla się na korzyść tej części, która już ma obniżoną zdolność do skutecznego radzenia sobie z czynnikami zewnętrznymi, rujnującymi nasze zdrowie fizyczne i psychiczne, prowadzące do lęków, nerwicy i depresji.

Jednym z działań, poza zdrowym stylem życia, właściwym odżywianiem, aktywnością fizyczną, warto zwrócić uwagę na oczyszczanie organizmu, np. z metali ciężkich, których po zimie zmagazynowaliśmy dość dużo, szczególnie biorąc pod uwagę zanieczyszczone powietrze (SMOG).

Metale ciężkie dostają się do naszych organizmów wraz z pożywieniem (pestycydy, herbicydy) drogą pokarmową. Nawet niewielkie ich ilości, ale dostarczane systematycznie łatwo kumulują się i odkładają  w naszych organizmach, a to może skutkować różnymi stanami chorobowymi. Poziom wchłaniania przez przewód pokarmowy może być różny, zależy to od naszego pH , szybkości przechodzenia przez przewód pokarmowy oraz obecności innych substancji, dzięki którym przyswajanie będzie większe lub mniejsze.

Jeszcze łatwiej wchłaniamy metale ciężkie poprzez układ oddechowy i następnie rozprowadzane przez układ krążenia. Metale ciężkie w organizmach ludzkich wywołują między innymi zmiany w syntezie białka i zaburzenia wytwarzania ATP (adenozynotrifosforan – nośnik energii w organizmie), co może skutkować poważnymi zmianami chorobowymi, również nowotworowymi. Największą toksycznością wyróżniają się: rtęć, ołów, kadm, arsen, a więc zwracają na siebie największe zainteresowanie. Przez chemikalia  środowiskowe   najbardziej zagrożony jest centralny układ nerwowy, wątroba i nerki. Kumulacja metali ciężkich często znajduje swoje miejsce w kościach, mózgu i mięśniach. Od postaci metalu zależy, który organ będzie zaatakowany.

Odnosząc się do tych najbardziej toksycznych, np. rtęć, której związki organiczne i nieorganiczne odkładają się w wątrobie i nerkach, natomiast postać metylortęci uważa się za największe zagrożenie ze względu na jej neurotoksyczność.

Kadm – podobnie jak rtęć gromadzi się głównie w wątrobie i nerkach w postaci wolnych jonów kadmowych, które wiążą się z atomami siarki, wodoru i tlenu, zaburzając cykle metaboliczne, w tym metabolizm białek oraz przemianę witaminy B. W zatruciach przewlekłych wpływa na metabolizm związków wapnia i fosforu, co przekłada się na osłabienie mineralizacji kości i zębów. Kadm odkłada się także w trzustce, płucach i jelitach. Metal ten znajduje się na liście pierwiastków o działaniu rakotwórczym, embriotoksycznym i teratogennym. International Agency  for Research on Cancer umieścił kadm na liście związków rakotwórczych, wywołujących raka prostaty i jąder oraz nowotwory układu krwionośnego.[1]

Ołów – jest wszechobecny w środowisku – WHO i amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom uznało, że obecnie żaden poziom ołowiu nie jest bezpieczny. Ołów dostaje się do naszego organizmu głównie poprzez układ oddechowy oraz przez skórę. W Polsce do zanieczyszczenia środowiska ołowiem przyczyniają się kopalnie rud ołowiu, hutnictwo metali, przemysł maszynowy, przemysł ceramiczny i poligraficzny.

Arsen – potęguje stres oksydacyjny, przewlekle obecny zaburza funkcjonowanie mózgu. Konsekwencją działania arsenu mogą być zmiany skórne, zmiany patologiczne w błonach śluzowych, niedokrwistość, zaburzenia ze strony układu pokarmowego.

Emisja metali ciężkich w Polsce rozkłada się w zależności od położenia zakładów przemysłowych emitujących związki metali ciężkich; najwyższe stężenie kadmu(16,9%), chromu(40,7%), rtęci(17,4%) ma miejsce w województwie śląskim, natomiast najwyższe stężenia arsenu(38,4%), miedzi(55,1%), ołowiu(31,4%), cynku(40,4%) występują w województwie dolnośląskim. Województwo mazowieckie obfituje w nikiel i jego emisja osiąga najwyższe stężenie(16,3%). Nikiel tak jak kadm łatwo wchłania się przez układ oddechowy i również jest poważnym zagrożeniem dla zdrowia człowieka.[2]

Rosnąca świadomość znaczenia jakości środowiska i jego wpływu na zdrowie człowieka sprawia, że organizacje międzynarodowe oraz władze poszczególnych państw i miast podejmują działania na rzecz minimalizowania uwalniania do środowiska szkodliwych pierwiastków.[3]

Bez względu na rejon zamieszkania, mamy do czynienia z powietrzem zanieczyszczonym metalami ciężkimi i innymi związkami, których składniki atakują nasz układ oddechowy, układ nerwowy i układ krwionośny. Skutki zanieczyszczenia powietrza są poważne i mocno narażają nasze zdrowie zarówno fizyczne jak i psychiczne.

Osłabienie, bezsenność, zaburzenia widzenia, obniżona koncentracja, obniżona reakcja na stres, to są już powody do diagnozowania objawów lub do wdrożenia suplementacji wspierającej siły witalne organizmu lub oczyszczającej z metali ciężkich.

Do takich należy Holistic NAC N-acetylo-L-cysteina, ten suplement stymuluje tworzenie glutationu, który jest silnym antyoksydantem i pełni ważne funkcje dla naszego zdrowia, wpływa na oczyszczanie wątroby, unieszkodliwia wolne rodniki, tym samym wpływa na prawidłową pracę układu odpornościowego. Nadspodziewanie, badania pokazują, że dzięki suplementacji NAC możemy obniżyć poziom metali ciężkich w organizmie.[4]

Chlorella vulgaris jest jednokomórkową zieloną mikroalgą znaną na świecie jako „super food”, natomiast w krajach azjatyckich jest stosowana w medycynie alternatywnej, ponieważ zawiera liczne substancje fitochemiczne o szerokim spektrum działania biologicznego. Zawartość białek, makro- i mikroelementów, polisacharydów, witamin, minerałów, niezbędnych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6 oraz ponadprzeciętne stężenie chlorofilu, alfa i beta karotenu czyni ją niezwykle wartościowym składnikiem diety. Bioaktywne związki, pochodzące z mikroalg  chlorella vulgaris mogą poprawić neurotransmisję cholinergiczną, zapobiegać upośledzeniu pamięci, jak również uszkodzeniu neuronów w mózgu u pacjentów z chorobą Alzheimera. Badania pokazują , że ściany komórkowe chlorelli wiążą metale ciężkie, co pomaga usuwać  z organizmu rtęć, ołów i kadm. Badania wykazały, że suplementacja chlorelli u kobiet w ciąży może zmniejszyć ilość dioksan i zwiększyć ilość przeciwciał IgA w mleku matki.

Witanolidy to są laktony występujące w roślinach – wykazują dużą aktywność biologiczną, np. cytostatyczną, przeciwbakteryjną, przeciwnowotworową – występują w roślinie Withania.   Ekologiczny ekstrakt z korzenia i liści rośliny Withania somnisfera to gruntownie przebadany i opatentowany ekstrakt marki Sensoril®. Znajduje zastosowanie w wyczerpaniu organizmu, przygnębieniu, w stresie i niepokoju. Holistic Ashwagandha została zastosowana w badaniu, w którym wzięło udział 98 osób żyjących w przewlekłym stresie. Po 60 dniach przyjmowania preparatu przez osoby biorące udział w badaniu, wykazano znaczne zmniejszenie objawów stresu, w tym niższy poziom kortyzolu oraz wyższy poziom DHEA w porównaniu z osobami przyjmującymi placebo. Suplementacja preparatem Sensoril®spowodowała także obniżenie poziomu CRP czyli zmniejszenie stanu zapalnego, niższe ciśnienie krwi, obniżony poziom cukru we krwi oraz lepszą równowagę lipidową. Takie efekty uzyskano przy dawce odpowiadającej dwóm kapsułkom dziennie suplementu Holistic Ashwagandha – SENSORIL®

Teresa Jaroszyńska
Ekspertka Holistic prowadząca konsultacje w ramach Ekspertlinii Holistic
+ 48 572 312 127


Źródła:

1/file:///C://Users/tjaro/ Toksyczne_oddziaływanie_metali_ciężkich

   Inżynieria i Ochrona Środowiska 2012, t.15, nr.2, s. 169-180

2/file:///C:/Users/tjaro/Downloads/

    Inhalacyjne narażenie środowiskowe mieszkańców miast Polski na metale ciężkie.

3/https:/www.researchgate.net/publication/338827435/

    Metale ciężkie w środowisku i ich wpływ na zdrowie człowieka.

Wirusy – naturalna część życia 15.02.2023

Wirusy są wszędzie i ich ataki na nasze ciała są nieuniknione, pełnią też ważną rolę w funkcjonowaniu różnych systemów naszego organizmu. W rzeczywistości organizm ludzki zawiera w sobie ogromną ilość wirusów, które są częścią naszej naturalnej flory mikroorganizmów.

Czy wiesz, że wirusy pełnią w organizmie całkowicie naturalną i wręcz niezbędną funkcję?

Tak jak nasz organizm zasiedlają miliardy bakterii, tak samo w organizmie jest i powinno być wiele wirusów.

Tak jak holistyczna profilaktyka zdrowia, która zakłada, że wszystkie pozornie małe szczegóły odgrywają kluczową rolę w szerszym obrazie, tak samo wirusy paradoksalnie pełnią kluczową funkcję w naszym organizmie. Mianowicie duża ilość wirusów, które mamy w organizmie jest częścią naturalnej flory mikroorganizmów. A w naszej mikroflorze zachodzi ciągła interakcja między bakteriami i wirusami, a wirusy zwane bakteriofagami działają jak „antybiotyki” i mogą neutralizować niepożądane bakterie. Oznacza to, że wirusy i bakterie współpracują ze sobą, aby utrzymać równowagę mikroflory organizmu i równowagę układu odpornościowego. Czynnikami, które mogą wpływać na zaburzenia równowagi wirusowej i bakteryjnej, są dieta i antybiotyki.

Ale nawet jeśli wirusy są naturalną częścią naszej mikroflory, istnieją również szkodliwe wirusy, które mogą powodować problemy zdrowotne i wywoływać choroby, jeśli się rozmnożą i przejmą kontrolę w swoim środowisku.

Na koniec chcemy jeszcze raz podkreślić, że ekspozycja na wirusy jest nieunikniona, ale i stanowią ważny element dla funkcjonowania naszego organizmu, są naszymi sojusznikami pod warunkiem, że ich ilość jest pod kontrolna naszego organizmu, a nie odwrotnie. Nasze ciała tworzą skomplikowany system, spójną całość. Wirusy były, są i będą częścią naszego życia i muszą być!

Niedobór jodu i jego konsekwencje 07.02.2023

Jedna czwarta światowej populacji żyje na obszarach ubogich w jod, co oznacza, że ​​aż 72 procent światowej populacji jest dotkniętych niedoborem jodu. Szwecja jest również obszarem ubogim w jod, dlatego w 1936 roku zaczęliśmy dodawać jod do soli. Również w Polsce na choroby tarczycy, które są skutkiem diety niedoborowej w jod choruje ok. 8 mln Polaków!

Jedna czwarta światowej populacji żyje na obszarach ubogich w jod, co oznacza, że ​​aż 72 procent światowej populacji jest dotkniętych niedoborem jodu.

Zarówno Szwecja jak i Polska są również obszarem ubogim w jod, dlatego wprowadzono do obiegu sód jodowaną.

Jod zwykle kojarzymy z tarczycą

Przy zaburzonej funkcji tarczycy powstaje za mało T3 i T4, które są ważnymi hormonami. Czujemy się wychłodzeni z powodu niższej przemiany materii, mamy skłonność do tycia, mniejszą odporności na infekcje, suchą skórę, zaparć i wiele innych dolegliwości. Możemy również nabawić się wola, czyli przerostu tarczycy. Tarczyca po prostu powiększa się, aby móc wchłonąć więcej jodu.

Ale jest więcej narządów, które potrzebują jodu do prawidłowego funkcjonowania. Gruczoły piersiowe, wyściółka żołądka, ślinianki, jajniki, grasica, skóra i części mózgu również potrzebują jodu. Tak samo stawy, tętnice i kości.

Włóknisto-torbielowate piersi są związane z niedoborem jodu. Następnie znajdujemy guzki w piersiach. Piersi mogą być również tkliwe i opuchnięte (często przed miesiączką). To, ile jodu potrzebujemy, by sobie z tym poradzić, to jedna z rzeczy, przez która może pomóc złagodzić te objawy.

Mówi się nam również, że na obszarach z niedoborem jodu występuje więcej przypadków raka piersi.

W Japonii ludzie jedzą dużo alg zawierających jod, takich jak wodorosty, wakame, kombu i arame. Tam zachorowalność na raka piersi jest mniejsza. Kiedy kobiety emigrują z Japonii i spożywają mniej jodu, obserwujemy wzrost zachorowań.

Oprócz alg i wzbogaconej soli jod występuje również w rybach i skorupiakach, na przykład dorszu i homarach. W jajkach jest też trochę jodu. Źródłem jodu są też oczywiście suplementy diety, na przykład płyn Lugola.

Ile jodu potrzebujemy?

Jeśli rozpatrujemy jod tylko w kategoriach tarczycy, wystarczy 150 mikrogramów dziennie, ale jeśli spojrzysz na całe ciało, zwłaszcza ciało kobiety, to musimy przejść od mikrogramów do miligramów. Maja stål ekspertka Holistic Sweden podaje 10 mg dziennie jako punkt odniesienia, ale mówi też, że są dwa podejścia.

Ile jodu to za dużo? Potrzeba dużych ilości, być może 100 mg lub więcej, przez długi okres czasu, aby zdrowa osoba rozwinęła objawy przedawkowania.

Objawami przedawkowania są kołatanie serca, lepkie czarne stolce, reakcja alergiczna w obrębie tarczycy, wysypka skórna, ból głowy, katar, problemy z oddychaniem i metaliczny posmak w ustach – mówi Maja Stål.

Jeśli przyjmujesz duże ilości jakiejkolwiek substancji, obojętnie jakiej, dobrze jest też zadbać o synergiczne składniki, aby nie doszło do zachwiania równowagi.

Witamina A jest potrzebna do wchłaniania jodu. I wzajemnie. Jod jest potrzebny do wchłaniania witaminy A. Jod i selen działają razem i dobrze jest je przyjmować w tym samym czasie. B2 i B3 są również potrzebne do funkcjonowania tarczycy, podobnie jak witamina C. Magnez jest również dobrym suplementem współdziałającym razem z jodem.

Albo jak to ujęła Sofia Mellström. Zawsze dobrze jest zacząć suplementację od uzupełnienia podstawowych niedoborów stosując Multi duet Holistic: Multiwitamin i Multimineral.

Jod i jodek, jaka jest różnica?

Z chemicznego punktu widzenia jod i jodek to dwie różne formy jodu. Tarczyca przede wszystkim potrzebuje jodu. Gruczoły sutkowe potrzebują więcej jodu. Potrzebujemy więc obu form. Rozwiązaniem może być płyn Logola, który zawiera obie formy.

Jod dobry na promieniowanie radioaktywne?

Podczas incydentu jądrowego radioaktywny jod może gromadzić się w tarczycy, zwłaszcza jeśli masz niedobór jodu. Można temu zapobiec, przyjmując duże dawki (około 100 mg) jodku nie później niż trzy godziny po ekspozycji.

Jod działa również ochronnie przed metalami ciężkimi oraz halogenami (brom, jod radioaktywny, chrom i fluor), które mogą zastąpić jod w organizmie w przypadku niedoboru jodu.

Źródło: na podstawie artykułu Holistic Sweden https://www.holistic.se/blogg/naringsamnen/Brist%C3%A4mnet%20jod

Wsparcie zdrowia seniorów. Racjonalna suplementacja. Daria Łukowska, dietetyczka 02.02.2023

Dbanie o zdrowie i sprawność ma znaczenie w każdym wieku, jednak styl życia starszych osób może diametralnie się od siebie różnić. Na stan zdrowia wpływa to, jak przeżyliśmy życie oraz w jakiej aktualnie sytuacji zdrowotnej oraz materialnej dana osoba się znajduje. Jednak bez względu na to o którym przypadku mówimy, wsparcie zdrowia i sprawności zawsze jest w jakimś stopniu możliwe, a dla osoby starszej dobrze gdyby było priorytetem, bo jak to się mówi – lepiej zapobiegać niż leczyć.

Dlatego też najlepiej byłoby, gdyby dobre nawyki towarzyszyły nam od najmłodszych lat. Nie zawsze jednak tak jest. Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko trzeba robić to, co jest możliwe tu i teraz. Jak w takim razie senior (65+) może wspierać swoje zdrowie, aby cieszyć się nim jak najdłużej?

Zdecydowanie można wymienić tu zdrowy sposób odżywiania, najlepiej bliski modelowi diety śródziemnomorskiej, zawierające niskoprzetworzone produkty – warzywa, owoce, zdrowe tłuszcze, orzechy czy ryby.  W diecie seniora powinna być uwzględniona odpowiednia ilość białka i wapnia, w trosce o ich stan kości i mięśni. W przypadku problemów z układem pokarmowym konieczne będzie skomponowanie diety bardziej lekkostrawnej, częściowo ograniczającej surowe owoce i warzywa, na rzecz gotowanych czy blendowanych, a w przypadku problemów z trawieniem tłuszczów zastosowanie mogą znaleźć tu enzymy trawienne. Trzeba szukać sposobu, eliminacja na stałe rzadko kiedy będzie tu rozwiązaniem.

Kolejna kwestia to bycie w ruchu. W przypadku osób starszych oficjalnie zaleca się 150 minut umiarkowanego lub 75 minut intensywnego wysiłku fizycznego na tydzień. Oczywiście to w jaki sposób będzie wyglądała taka aktywność jest kwestią mocno indywidualną i zależy od możliwości fizycznych danej osoby. Warto wziąć tu pod uwagę spacery, pracę w ogrodzie czy jazdę na rowerze. No i niezmiennie – trening wzmacniający. Jeżeli jest taka możliwość, warto włączać treningi oporowe 2-3 x w tygodniu. Pozytywnie wpłynie on na utrzymanie masy mięśniowej, poprawę insulinowrażliwości oraz poprawę gęstości mineralnej kości, co w przypadku seniorów jest szczególnie ważne, ponieważ starszy wiek mocno zwiększa ryzyko wystąpienia cukrzycy czy osteoporozy.

Po trzecie – ćwiczenie mózgu. Nie tylko nasze ciała potrzebują aktywności, aby móc cieszyć się sprawnością. Nasz mózg również potrzebuje stałej stymulacji. To na przykład może być rozwiązywanie rebusów, naukę nowego języka, gry planszowe, czytanie nowych książek czy grę w szachy. Europejska Federacja Osób Starszych (EURAG) sugeruje, aby każda osoba powyżej 60 roku życia prowadziła regularne treningi pamięci, uznając je za kluczowe w zachowaniu zdrowia psychicznego i funkcji poznawczych

Nie mniej ważny niż pozostałe, aspekt dbania o zdrowie seniora to temat relacji międzyludzkich. Przejście na emeryturę i zmiana codziennej rutyny sprzyja izolacji. Warto jednak zachęcać bliskie osoby starsze do angażowania się w działalność społeczną, spędzania czasu z rodziną czy korzystania z klubów i kół seniora, które wspierają rozwój i aktywność seniorów poprzez rozmaite imprezy kulturalne czy wycieczki edukacyjne. Zdrowa dieta i aktywność fizyczna są istotne, ale warto pamiętać również o tym, że poczucie przynależności i kontakty międzyludzkie są kluczowe dla dobrego zdrowia psychicznego i długiego, satysfakcjonującego życia.

Kolejny punkt, który może mieć duże znaczenie w kontekście wspierania zdrowia seniorów to indywidualna i dobrze dobrana suplementacja dobrej jakości. I choć w mediach możemy spotkać się z szeregiem suplementów dedykowanych seniorom, to jednak nie o takie suplementy zazwyczaj tu chodzi. Po pierwsze – suplementacja diety zawsze musi być dobierana personalnie, z uwzględnieniem aktualnego stanu zdrowia, przyjmowanych leków i potencjalnych przeciwwskazań. Tych, które mogą być przydatne zwłaszcza dla seniorów, chciałabym przedstawić kilka, jednak ponownie – nie oznacza to, że każdy powinien je wszystkie przyjmować. Liczy się tu personalizacja i kontekst.

Suplementy, na które warto zwrócić uwagę w przypadku osób starszych to:

Omega 3 (EPA, DHA)znane ze swoich właściwości przeciwzapalnych i kardioprotekcyjnych, które będą świetnym uzupełnieniem diety seniora. Dodatkowo ze względu na swoje działanie antyneurodegeneracyjne mogą być pomocne w poprawie pamięci oraz funkcji poznawczych. Nie wszyscy seniorzy chcą lub lubią jeść ryby i owoce morza, dlatego uzupełnienie tych kwasów tłuszczowych w formie suplementu wydaje się dobrym pomysłem.

Witamina D3 wraz z wiekiem nasza skóra syntetyzuje mniej witaminy D3, dlatego osoby starsze są w szczególności narażone na jej niedobór. Witamina D3 poprawia wchłanianie wapnia, jest istotnym czynnikiem mineralizacji kości a także pozytywnie wpływa na układ odpornościowy. Dawka powinna zostać dobrana na podstawie wyników krwi danej osoby, tak aby utrzymać stężenie 25(OH)D w optymalnym zakresie.

Kolejny suplement diety, który może mieć znaczenie to B complexniektóre leki, jak na przykład leki moczopędne, IPP (czyli popularne „leki na zgagę”) czy metformina, mogą powodować niedobory witamin z grupy B. Dodatkowo upodobania dietetyczne, niechęć do jedzenia produktów odzwierzęcych czy zmniejszenie apetytu u niektórych seniorów, mogą prowadzić do diety ubogiej w witaminy B6, B12, czy kwas foliowy. Ponieważ odgrywają one istotną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego, pozytywnie wpływając na funkcje kognitywne, warto rozważyć ich suplementację u osób starszych.

Probiotykiprzejście na emeryturę często powoduje drastyczną zmianę stylu życia– monotonna dieta, leki, stres związany ze zmianą, to elementy które mogą w negatywny sposób wpływać na mikrobiote jelitową. Jak dobrze wiemy mikrobiota jelitowa wpływa na wchłanianie mikro i makroelementów z pożywienia, a także na odporność naszego organizmu. W przypadku niektórych seniorów okresowe włączenie odpowiednich szczepów probiotycznych, w połączeniu z dietą bogatą w prebiotyki, może być dobrym pomysłem, wspierającym zdrowie. I tak jak wcześniej wspomniałam W przypadku problemów z układem pokarmowym, warto rozważyć również suplementację enzymami trawiennymi które będą wspierały trawienie, jednak po wcześniejszym upewnieniu się, że nie ma problemu z nadżerkami w żołądku.

Kreatyna badania sugerują, że suplementacja kreatyną może zwiększać masę kostną oraz siłę mięśni u osób starszych. Dodatkowo ze względu na swój potencjał antyoksydacyjny i neuroprotekcyjny może znaleźć zastosowanie w wspieraniu pamięci oraz funkcji poznawczych u osób starszych.

Należy mieć jednak na uwadze to, że wprowadzenie suplementów (czy ziół) powinno zostać skonsultowane z lekarzem – ma to szczególne znaczenie w przypadku osób starszych które często przyjmują leki np. na nadciśnienie, czy przeciwzakrzepowe – ponieważ mogą one wchodzić w interakcje z niektórymi substancjami.


Daria Łukowska
dietetyczka, popularyzatorka nauki, autorka kanału Forma na życie!